Nie ma na co czekać - przed nami cała noc jazdy, bo z samego rana chcemy być w Monachium. Kolejne wpisy będą już zatem pewnie po kuflu bawarskiego piwa (koniecznie pszeniczne).
Zagadka - jaką przebitkę cenową mają w tej najsłynniejszej piwiarni?
Zarówno stolica Bawarii jak i Szwajcaria na zdjęciach wyglądają obiecująco. Piękne krajobrazy, bajkowa niemal architektura, małe miasteczka - zapowiada się wyjazd pełen zdjęć i wrażeń. Jeszcze gdyby tylko sprawdziły się prognozy pogody przepowiadające słońce i przyjemną temperaturę...